Kiedyś... Marzę. Marzę o domu. Takim wiejskim, jak u Babci.
Kiedyś... Marzę. Marzę o domu. Takim wiejskim, jak u Babci. Gdzie pachnie sianem. I o kurach co dadzą jajka i o krowach co dają mleko. Gdzie wnuki będą przyjeżdżać na wakacje i nie tylko… Gdzie goście będą odpoczywać. Gdzie czas się zatrzyma. Dzisiaj... Mam to wszystko... I jestem Szczęśliwa! I tak oto dzisiaj, kiedy patrzę wstecz, widzę, że wszystkie moje marzenia stały się rzeczywistością. Mam razem z mężem ten wiejski dom, w którym pachnie sianem i gdzie zwierzęta dają nam swoje dary. Nasi wnuczkowie odwiedzają nas regularnie, a ich radość jest bezcenna. Razem poznajemy tajemnice przyrody, jak np. jak hodować warzywa w przydomowym ogrodzie, a także przygotowujemy domowe, wiejskie przysmaki. Z nimi zwiedzamy piękne okoliczne pola i łąki. Goście znajdują u mnie odpoczynek i spokój. Czas zdaje się zatrzymać, gdy jestem tu, w moim domu pełnym harmonii. Wszystko to sprawia, że jestem Szczęśliwa. Szczęśliwa, że marzenie o wiejskim domu się spełniło. Szczęśliwa, że mogę d...