No to zaczynamy rozmyślania!

 Czy macie tak? Że kładziecie się do łóżka, i nie możecie zasnąć od natłoku myśli... No, normalnie, emocje nagromadzone w ciągu dnia, mieszają się z tymi, które mogą zdarzyć się jutro... I myślisz, i myślisz, i chociaż nic już nie poradzisz, no to nie możesz usnąć. 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Natura kobiety rozkwita w ogrodzie.

Samotność, to wolność, wolność w kapciach...

Smaki Kociewia w Zajeździe Gniewko