Życie płynie normalnie

 

W naszym pięknym województwie pomorskim na kociewiu, życie toczy się w rytmie codziennych zajęć. Nad Wisłą, wśród malowniczych krajobrazów, ludzie hodują swoje zwierzęta, pielęgnują ogrody i cieszą się urokami prostego, wiejskiego życia. Poranki wypełnione są dźwiękami budzącej się natury; śpiew ptaków towarzyszy nam podczas zbierania świeżych jajek czy dojenia krów. Nie ma w tym pośpiechu ani stresu – w naszym regionie czas zdaje się płynąć wolniej.

 Jednak w miarę jak uzmysławiamy sobie urok codzienności, nasza uwaga kieruje się ku innym regionom. W Kotlinie Kłodzkiej, gdzie jeszcze niedawno życie układało się w harmonijny sposób, nadeszły zawirowania. Powódź i fala, która zalała domostwa, anuluje wielu ludziom marzenia i plany, jakie budowali przez całe życie. Nie możemy sobie nawet wyobrażać, jak frustrujące i przerażające jest dla nich oglądanie zniszczeń, które spadły na ich rodziny i społeczności.

 Nie śmiem stawać w butach tych, którzy muszą stawiać czoła tak ogromnym wyzwaniom. Nie potrafię poczuć smutku i strachu, które mogą chwytać ich za serce, gdy patrzą na swoje domy zniszczone przez potężną wodę. Z troską myślę o ich stratach, o niepewności, która zagościła w ich sercach. Siedząc w naszym gospodarstwie, otoczonym przez krowy, psy i koty, nie mogę uwierzyć, że dla niektórych rodzin te elementy codzienności mogą zniknąć w mgnieniu oka.

 W takich momentach zachęcam, abyśmy uczyli się dostrzegać piękno i wartość zwykłych rzeczy. Codzienne życie, jakże proste i szare, staje się bogate, kiedy doceniamy drobne przyjemności – poranną kawę wypitą w towarzystwie rodziny, spacer wśród zieleni, a może chwilę spędzoną z naszym pupilem. Przypomnijmy sobie, jak ważne jest cieszenie się chwilą obecną – bo to właśnie te małe radości składają się na całe nasze życie.

 Niech nasze myśli w tym momencie będą skierowane w stronę tych, którzy zmagają się z trudnościami. Możemy wspierać ich jak potrafimy: pomóc, wysłuchać, okazać solidarność. A może sami w obliczu ich cierpienia lepiej docenimy łaskę codziennego chleba, czystość wody w kranie czy schronienie, które mamy.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Smaki Kociewia w Zajeździe Gniewko

Natura kobiety rozkwita w ogrodzie.

Wczoraj to już historia, a jutro to tajemnica...