Jeśli myślisz, że wszystko idzie źle, pomyśl o tym, że mogłabyś mieć alergię na KAWĘ! Więc nie wymyślaj!
Kochana,
siądź wygodnie i otwórz swoje serce na małą refleksję. W życiu, jak w każdej
dobrej kawie, czasem trzeba przefiltrować ziarna, by pozostał tylko ten
smakowity aromat. Gdy wszystko wydaje się iść w złą stronę, warto przypomnieć
sobie, że każda sytuacja może być odmieniona przez naszą percepcję.
Czasem życie
potrafi nas zaskoczyć. Wyobraź sobie, że budzisz się rano, otwierasz
oczy, a przed tobą pasmo niewykonanych zadań, spraw do załatwienia i wyzwań do
pokonania. Czujesz, że świat ciąży na Twoich barkach, a poranek zaczyna
się nie po Twojej myśli. Internet bombarduje Cię złymi wiadomościami, a w pracy
projekt, który wydawał się prosty, znów zamarł w miejscu.
W takich
chwilach łatwo jest wpaść w pułapkę negatywnych myśli. „Dlaczego to wszystko
dzieje się właśnie mi?” – pytasz siebie, chociaż odpowiedzi zwykle nie
znajdziemy. W takiej chwili naturalnie sięgasz po kawę, swoje małe
antidotum na codzienność. A co jeśli, zamiast przyjemności, czujesz, że ten
napój wcale nie służy Twojemu organizmowi? Brzmi przerażająco, prawda?
W chwilach
zwątpienia warto zadać sobie pytanie: "Czy to, co mnie frustruje, jest
naprawdę takie straszne?" Niektórzy nie mają przywileju delektować się
poranną kawą. Być może zamiast tonąć w morzu problemów, lepiej skupić się na
rozwiązaniach, które przyniosą nam radość.
Ale zanim
zejdziemy na tory mrocznych myśli, zatrzymajmy się na chwilę. Wyobraź sobie, że
budzisz się codziennie z jedną prostą, ale trudną do zniesienia dolegliwością –
alergią na kawę. Bez porannego zastrzyku kofeiny, twoje dni stałyby się nie
tylko trudniejsze, ale i znacznie dłuższe. Tak, wiem, że wielu z nas nie
wyobraża sobie życia bez kawy. Dlatego czasem warto spojrzeć na swoje problemy
z innej perspektywy.
Każdy dzień
to nowa szansa, aby coś zmienić, coś poprawić lub po prostu docenić to, co
mamy. Pomyśl o tym, co możesz zrobić już teraz – zamiast narzekać, spróbuj
skoncentrować się na prostej radości, jak latte ze spienionym mlekiem lub
herbatę z cytryną, jeśli kawa w ogóle nie jest twoją bajką. Czasem najprostsze
wychwytywanie pozytywów potrafi nas przełamać i dodać energii do działania.
Gdybyś mogła
zmienić perspektywę, co byś wybrała? Uśmiech na twarzy czy furię na głowie?
Zamiast myśleć o przeszkodach, które stoją na twojej drodze, pomyśl o tych
małych rzeczach, które sprawiają, że życie staje się piękne. Może to być zapach
świeżych kwiatów, dźwięk deszczu lub film, który zawsze poprawia ci nastrój. W
końcu życie jest zbyt krótkie, by pozwalać małym zmartwieniom zabierać nam
cenne chwile.
Pamiętaj:
Niezależnie od tego, co przyniesie Ci dzień, zawsze możesz znaleźć coś, co
rozjaśni Twój świat. Jeśli tak jak ja, masz czasami wrażenie, że świat cię
przytłacza, pomyśl o tych chwilach, w których po prostu jesteś – bez zmartwień,
bez oczekiwań. Takie momenty są też ważne. I wiesz co? Może to wyjście na
spacer, poranna medytacja, a może po prostu chwile spędzone z bliskimi.
Nie pozwól,
aby niewielkie niepowodzenia prowadziły Cię w dół. Zamiast tego, otwórz oczy na
cuda, jakie dzieją się wokół Ciebie. Wszyscy mamy w sobie moc zmiany naszej
rzeczywistości. Nawet bez kawy! Miej na uwadze, że życie jest pełne
niespodzianek, a czasami im bardziej jesteśmy otwarci, tym więcej dobrej
energii nas otacza.
Pamiętaj:
Twoje nastawienie ma moc. Decyzja, by zamiast narzekać, doceniać, sprawi, że
każdy dzień nabierze nowego blasku. I mimo że czasem życie przypomina
zawirowane espresso, możesz z niego wyciągnąć najlepszy napój, który smakuje
radością i nadzieją na lepsze jutro.
Tak więc,
kiedy znów poczujesz, że wszechświat jest przeciwko tobie, przypomnij sobie o
kawie. Zrób krok w tył, weź głęboki oddech i pomyśl: „Co jeszcze mogę w tym
momencie docenić?”
Nie
wymyślaj problemów, które nie istnieją. Zamiast tego – twórz swoje własne
szczęście!
I pamiętaj –
to Ty kreujesz swoje myśli i swoje życie!
Komentarze
Prześlij komentarz