Robisz wszystko sama? Przestań!

 

Każda z nas zna to uczucie – urzędowanie w kuchni, sprzątanie, przewijanie dzieci, a do tego każda prośba o pomoc kończy się frustracją, bo przecież „sama to zrobię lepiej”. Ale zatrzymaj się na chwilę i pomyśl: co tak naprawdę osiągasz, gdy unikasz delegowania zadań? Czy na pewno sprawiasz, że stajesz się bohaterką swoich najbliższych? A może raczej uczysz ich, że mogą w pełni polegać na tobie, nic przy tym nie robiąc?

Kiedy robisz wszystko sama, wzmacniasz w sobie wrażenie, że jesteś niezastąpiona. Zbyt często myślisz: „Niech lepiej zrobię to samodzielnie. Mam swoje standardy, a oni coś zniszczą” lub „Jestem zbyt zajęta, żeby tłumaczyć, jak to zrobić”. Takie podejście może być wygodne, lecz w dłużej perspektywie prowadzi do emocjonalnego wypalenia.

Zadaj sobie pytanie: czy bardziej zależy ci na tym, aby wszystko było perfekcyjne, czy może lepiej, aby Twoi bliscy nauczyli się, jak brać odpowiedzialność za swoje działania?

Załóżmy, że chcesz wyjść na spacer, ale najpierw musisz posprzątać pokój. Zamiast samodzielnie odkładać wszystkie zabawki na odpowiednie miejsca, zrób z tego małą naukę. Poinformuj dzieci, że chcą iść na spacer, ale najpierw muszą posprzątać. Możesz im pomóc, ale nie dźwigaj całego ciężaru sama. Powiedz, jak mogą to zrobić i nawet zorganizuj mały konkurs — kto najprędzej skończy, dostanie nagrodę, np. ulubioną przekąskę podczas spaceru.

Robienie wszystkiego samodzielnie to pułapka, w którą łatwo wpaść. Pamiętaj, że twoja siła nie polega na tym, by być niezastąpioną, lecz na umiejętności delegowania zadań i uczenia innych, jak sami mogą być partnerami w codziennych wyzwaniach. Na koniec dnia cała ta symbioza przyniesie korzyści wszystkim – to właśnie w tym tkwi prawdziwa mądrość.

Pamiętaj, że równowaga jest kluczowa. Kiedy dostarczasz innym gotowe rozwiązania, często zyskujesz chwilową ulgę, ale na dłuższą metę budujesz ścianę między sobą a innymi. Ludzie, zamiast dostrzegać twoją siłę i determinację, mogą pomyśleć: „Super, mam z głowy”. A to nie jest to, czego naprawdę pragniesz. Chcesz być doceniana za swoje umiejętności, zdolności i pracę, a nie traktowana jak maszyna, która zawsze wszystko zrobi za innych.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Natura kobiety rozkwita w ogrodzie.

Samotność, to wolność, wolność w kapciach...

Smaki Kociewia w Zajeździe Gniewko